Zatem kończymy przygodę z Maroko, z Afryką i z podróżami na ten rok. Dwie zupełnie różne wyprawy, dwa zupełnie inne style opowiadania. Panama i Maroko. Ale to dobrze, że właśnie tak to się ułożyło. Musi być inaczej. Powinno być inaczej, żeby ani słuchaczowi się nie nudziło, ani temu, co opowiada. Zatem koniec. Wakacje od podcastowania na kilka chwil. Kolejny odcinek jakoś na początku listopada i znowu się zacznie. Ale bez podcastów długo żyć by nie można. Trzeba zapisywać, trzeba utrwalać, nie zawsze trzeba jednak się z tym obnosić, pokazywać gołe cyce i te sprawy. Wszystko musi mieć swój początek, koniec i również dobry smak. Zatem podziękowania dla słuchaczy za dobry czas, za Paname, za Maroko, za te 7 lat w sieci. Tak czy owak – siedem lat i nowa skórka do strony. Nowe piękne ubranko… Siedem… latka lecą…